fbpx

SOCIAL-MEDIA. JAK WYJŚĆ Z MATRIXA?

Budzisz się rano i jedną z pierwszych rzeczy, którą pewnie robisz jest zajrzenie w telefon.

Sprawdzasz Social-media : Facebooka, Instagrama albo po prostu przeglądasz wiadomości. Później jeszcze korzystasz z telefonu w drodze do pracy, w przerwach w pracy albo w międzyczasie. Następnie relaksujesz się po pracy przy ulubionej muzyce, oglądasz YouTube, wymieniasz informacje za pomocą komunikatorów, prowadzisz wideo rozmowy i tak do samego wieczora. Jesteś cały czas online. Spędzasz pewnie kilkanaście godzin tygodniowo przed ekranem swojego telefonu, tabletu czy laptopa.

No i co się w tym czasie dzieje?

Do Twojej głowy od samego rana jest tłoczony pewien obraz świata. Czy jest prawdziwy, czy jest tylko pewnym wycinkiem rzeczywistości? Warto zadać sobie takie pytania. Zachęcam Cię do korzystania z raportu tygodniowych czasu spędzonego przed ekranem Twojego telefonu. Ta ilość godzin początkowo może być dużym zaskoczeniem, może być też przytłaczająca, ale zachęcam Cię do tego. Co więcej sprawdź dokładnie na co przeznaczasz wspomniany czas, z jakich aplikacji korzystasz. Dzięki temu będziesz mieć pełny obraz sytuacji i być może te kilkanaście godzin, których zazwyczaj Ci brakuje w tygodniu odnajdziesz w tym miejscu.

Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek jak skonstruowane są social-media?

na jakich algorytmach działają, jaki jest ich cel? Od czasu powstania np. Facebooka w 2004 roku upłynęło bardzo dużo czasu i ta platforma, która początkowo miała służyć wymianie informacji studentom, całkowicie się przeobraziła. Stała się globalną marką i warto poznać jej mechanizmy działania. Tutaj prawda jest niestety smutna, bo social-media zaprojektowano tak, aby utrzymać uwagę za wszelką cenę.

Dlatego premiowane są materiały, zdjęcia, filmy, które przykuwają uwagę jak największej ilości osób przez jak najdłuższy okres czasu. Prowadzi do bardzo prostej konkluzji, niestety bardzo negatywnej.

Otóż właśnie w tych serwisach przedstawiane jest zazwyczaj bardzo nierealistyczny obraz rzeczywistości.

Ludzie pokazują się tam w bardzo korzystnej sytuacji, w bardzo komfortowych momentach, nie pokazując całego swojego życia.
Woman using a smartphone social media conecpt

Wspomniany przed chwilą Facebook bazuje też na bardzo pierwotnych instynktach polegających na tym, że ludzie podglądają samych siebie. Możesz wejść na profil innej osoby i ona o tym nigdy się nie dowie. To są przemyślane działania, które prowadzą social-media.

Jaki jest efekt przebywania w rzeczywistości, która jest bardzo przerysowana?

Otóż efekt jest taki, że podświadomie uruchamia się mechanizm porównywania się do innych i nakręcania spirali wymagań i oczekiwań wobec siebie i życia, które prowadzisz. Uruchamiają się emocje jak zazdrość, pożądanie, lęk i tak dalej. I to wszystko dzieje się bardzo bezwiednie. Zalewają nas potem fale emocji, których pochodzenia nie jesteśmy w stanie zidentyfikować.

W pewien sposób tracimy kontrolę nad swoim życiem, zachowaniem i emocjami, które są w nas wyzwalane.

Czy na pewno ma to tak wielki wpływ?

Oczywiście możesz sobie wmawiać, że to co oglądasz nie wpływa na ciebie w żaden sposób ale zastanów się. Czy to jest naprawdę stwierdzenie zgodne z prawdą. Podam Ci prosty przykład. Jeśli jesteś kobietą i oglądasz na Instagramie wizerunki modelek, do tego w bardzo wyretuszowanych sytuacjach, to twój mózg będzie kodował te obrazy i będzie je uznawał jako jako rzeczywiste. Efekt będzie taki, że zaczniesz przeglądasz się w lustrze i dostrzegać niedoskonałości swojego ciała, których wcześniej nie widziałaś.

Większość modelek spędzaj bardzo dużą ilość czasu, żeby się w jak najkorzystniejszej pozycji i tak dalej. Twój mózg będzie kodował obrazy i będzie traktował social-media jako rzeczywistość. Do tego dochodzi cały przemysł reklamowy, który podsunie Ci produkty, które mają remedium na Twój ból i które mają sprawić, że będzie wyglądać jak właśnie te modelki z Instagrama. Ponadto możesz także wpaść w spiralę prezentowania swojego życia i kreowania go w sposób idealny, perfekcyjny.

Pandemia także pogłębiła to zjawisko, ponieważ wiele rzeczy, praca, szkoła, inne aktywności przeniosły się do online. Jednak oczywiście nie wszystko stracone i za chwilę podam Ci kilka wskazówek jak żyć bardziej autentycznie. Jak przeciwdziałać tym negatywnym zjawiskom.

Wskazówki jak żyć bardziej autentycznie. Jak przeciwdziałać tym negatywnym zjawiskom, które serwują social-media?

Po pierwsze, nie namawiam Cię do wyrzucania telefonu do śmieci, tudzież zrezygnowania w ogóle z korzystania z tego dobrodziejstwa. Zachęcam Cię jednak do ograniczenia spędzania czasu przed ekranem laptopa, telefonu, tabletu i sprawdzenie jak to na Ciebie wpływa.

Zacznij od krótkich momentów bez telefonu rano czy wieczorem, powiedzmy 10 minut. Ten czas możesz sukcesywnie wydłużać i sprawdzać jakie są twoje granice i jakie to powoduje u ciebie reakcje. Możesz w łatwy sposób ten nawyk korzystania z telefonu zastąpić na przykład czytaniem książki. Możesz ten czas także spędzić na medytacji, modlitwie, rozmowie ze swoim partnerem, możliwości jest wiele. Zobaczysz jak ten czas abstynencji przed ekranem pozytywnie wpłynie na Twoje ciało i umysł. Będziesz się lepiej wysypiać, lepiej zaczynać dzień i odczuwać większy pokój i równowagę w sobie.

Spędzając już czas przed ekranem telefonu skup się na konkretnych tematycznych kanałach, które oglądasz. Unikaj losowych podpowiedzi, które generują czas przed ekranem.

Oczywiście te aplikacje są skonstruowane w taki sposób, że jesteś ciekaw co będzie za konkretnym następnym kliknięciem. Do mózgu tłoczona jest dopamina, tylko ten mechanizm jest żywcem wzięty z kasyn i z nałogowego grania. Kiedy jest właśnie ta niepewność wygranej i tego co się wydarzy za chwilę.

Po trzecie, kiedy już zobaczysz w social-mediach obrazek, filmik z jakiejś wycieczki zagranicznej, nowy samochód, przypomnij sobie, że to jest tylko malutki fragment, sekunda tej rzeczywistości, w której żyje dana osoba. Reszty nie znasz, a ludzie nie dzielą się trudnymi momentami ze swojego życia. Nie pokazują zdjęć z kłótni, porażek, sytuacji, które mogłyby pokazywać ich w złym świetle, a są częścią nieodłączoną naszej rzeczywistości. To nie jest tak, że po prostu wszyscy odnoszą dookoła sukcesy i wiodą wspaniałe życia na Facebooku, Instagramie itd.. Twoje życie jest pełne wzlotów i upadków.

Po czwarte, jeśli naprawdę nie jesteś sobie w stanie poradzić z ilością czasu spędzonego przed ekranem. Jeżeli czujesz, że to Cię w jakiś sposób ogranicza skonsultuj się ze specjalista, psychologiem, terapeutą i poproś o pomoc.

Po piąte, zainteresuj się technikami medytacji i mindfullness. W skrócie polega to na tym, aby nauczyć się funkcjonowania tu i teraz.

Zadbaj o taką przestrzeń w Twoim życiu, w której możesz usiąść. Czy to na łonie natury czy w fotelu, włącz relaksacyjną muzykę i oderwij się od tego co się dzieje naokoło. Skup się tylko nad tym co tu i teraz. Odetnij się od galopujących myśli, weź kilka głębokich wdechów i wydechów. Pobądź w tej sytuacji i poczuj co się dzieje w Twoim ciele tu i teraz. Social-media poczekają.

Powtarzaj te sesje regularnie, nawet w bardzo krótkim okresie czasu i zobaczysz jak bardzo to pozytywnie wpłynie na Ciebie.

Reasumując nie namawiam Cię do rezygnacji z korzystania z telefonu. Nie będę mówił, że to jest jakieś zło wcielone. Zachęcam Cię do świadomego i mądrego zarzadzania swoim czasem przed ekranem telefonów, tabletów i innych urządzeń tego typu. Naprawdę rozwój technologii bardzo dynamicznie przyśpieszył i takie pozostawanie w świecie realnym dla równowagi jest dla nas bardzo istotne.

Zapraszam cię do śledzenia mojego kontentu na social mediach, mojego fanpage’a, mojej strony internetowej.
Wszystko pod nazwą Człowiek (nie)idealny.
Jestem także na Instagramie, na TikToku.

Piotr Raźny, człowiek (nie)idealny

Umów się na bezpłatną konsultację!
Zadzwoń do mnie lub napisz maila, możesz także skontaktować się ze mną przez social media.

This will close in 0 seconds